Minęły 2 tygodnie i czas na podsumowanie moich "prezentowych" postępów.
Wyhaftowałam kolejną stronę wzoru, czyli następne 3.008 krzyżyków za mną.
W sumie wyszyłam 5.996 krzyżyków, a do końca zostało 40.254.
Powyżej widok ogólny. Przepraszam za uraczenie Was widokiem przeokropnie pomiętej kanwy, ale nie mogłam sobie poradzić z tą płachtą materiału i musiałam ją pospinać i wsadzić na tamborek. Niezbyt lubię haftować krzyżykami używając tamborka, ale jak mus to mus.
Poniżej zbliżenie wyszytego fragmentu.
SERDECZNIE WAM DZIĘKUJĘ ZA WSZYSTKIE ODWIEDZINY I KOMENTARZE!
NAWET NIE WIECIE JAK WIELE DLA MNIE ZNACZY TO, ŻE KTOŚ WOGÓLE ZAGLĄDA NA MOJEGO BLOGA I ŻE TO CO ROBIĘ CHOĆ TROSZKĘ SIĘ PODOBA :)
Podziwiam zapał i tak duży projekt :)
OdpowiedzUsuńI trzymam kciuki za powodzenie :)
Dziękuję :)
OdpowiedzUsuń